Dzisiaj przedstawię dwa "złośliwe" i bardzo "niebezpieczne" zwierzaki, które zamieszkują mniejszą stajnię. Na początku gdy przejęłam obowiązki na małym yardzie do głowy by mi nie przyszło, że takie kurduple mogą przysporzyć ludziom tyle kłopotu. Mowa tutaj o dwóch kucach walijskich, które dały się wielu osobom we znaki.
![]() |
Vinnie |
Ze dwa dni temu dowiedziałam się o drugim stajennym "psychopacie", a raczej "psychopatce". Oto jedna z małych kucek...
Ostatnio Gwiazda miała za zadanie wypuścić małe kucki na ujeżdżalnie, żeby sobie pobiegały. Dwie wyprowadziła bez większych kłopotów, a potem dała mi kantar i zażartowała "Z tą ostatnią to czyń honory stajni". Zdziwiłam się, więc wyjaśniła, że mała jest "niegrzeczna i na wszystkich skacze". Tym bardziej się zdziwiłam, gdyż tyle czasu sprzątam boksy i mała nigdy nie zrobiła mi nic złego. Wręcz przeciwnie, doprasza się o drapanie po szyi i kłębie, a podczas drapania robi to samo dla mnie i "ciamka" mnie po plecach. Jest to nawet przyjemne. Popytałam i okazało się, że kucka doskonale wyczuła kto się jej boi. Taka mała, wielkooka pierdoła, a już jedną osobę "ustawiła".
Najbardziej zadziwiający jest fakt, że nikt tutaj nie boi się ciężkiego "konioczołga" Winstona, który ma dobrze powyżej 170cm w kłębie, albo nikt nie boi się Artura, który potrafi wylecieć z boksu jak taran. Strach i niepokój wzbudzają takie małe kurduple...
Ta mała wygląda jak młoda Addams :P. Taki wzrok i fryz, przynajmniej na tym zdjęciu ;P.
OdpowiedzUsuńWednesday :D Dobry pomysł, bo nie ma imienia jeszcze.
UsuńHej
OdpowiedzUsuńgdtauluję 1.000 odsłon. To niezbity dowód, że piszesz interesująco i ludzie chcą Cie czytać. Są ciekawi co u Was słychać :-)
Pisz dalej, jak najwięcej. Czytam regularnie wszystko z wielkim zaciekawieniem.
Powodzenia i samych sukcesów dla Ciebie i Czarka na 2013 r.
Pozdrawiam
Ewa-damarina
Not bad ( the blog, I mean), Jean Wayne!
OdpowiedzUsuńBest Regards - Tatko (WJG)